NIEDZIELA 26.04 Z rana pobudka, waga pokazała 100 na budziku więc ok 1kg w dół. Potem foty, płasko ale tak ma być, wleciało śniadanie białko tłuszcz. Potem wytyczne od Przema uwalamy ww z postworkout i preworkout oraz 5 min cardio do sesji. Jeszcze tydzień lub dwa i trzeba coś budować. Potem wybrałem się po cycki z biedronki. Akcja przy lodówce, [...]
Fajnie sie poprawia sylwetka :) długo jeszcze minicut będziecie ciągnąć? :) Przemo mówił, że 1-2 tyg natomiast jak powie ze dalej to będziemy ciąć dalej. Wiem, że ten czas deficytu poprawi wrażliwość, bebechy odpoczną, a nie ma tragedii bo póki co mój dzień nie zaczyna się o 5:20 i nie kończy po 23 więcej czasu na sen regenerację, co też mi [...]
NIEDZIELA 10.05 Wczoraj zamulilem to daję wpiske dziś. Waga z rana 98.6 więc skoczyla 200g do góry, ale nie mniej jednak "Mass mode on", no ale wczoraj jeszcze po staremu szama i trening. Zjadłem dwa posiłki trochę się pokrecilem i na trening PUSH 1. Wycisk sztangi skos dodatni r5 130kgx5, 110kgx12 2. Wycisk poziomo na Smith r6 130kgx6, 120kgx11, [...]
Trochę przestoju, ale u mnie schemat praktycznie dni takie same, coś tam trenuje, cardio cały tydzień krece, waga schodzi bo jest już 93 na budziku. Najważniejsze dwa dni były w tym tygodniu. W środę po południu założyli mi holter serca. Przewalone to nosić, okablowanie plus się kuźwa nie wykąpiesz porządnie to i cardio w czwartek z rana nie [...]
całe szczęscie, dobre wieści ;) jednak sport z głową nie taki zły ;) ale napewno cieżko się hamować a jest mozliwość ze to wszystko jeszcze wróci na 100% do siebie ? od czego miałes takie próby w lipcu? to wszystko było powiązane ze sobą ? Oj ciężko, mam teraz w głowie że może z 2-3 jeszcze powtórzenia bym zrobił, ale pass. Póki co wszelkie [...]
WTOREK 12.05 Jak mówiłem off od siłki, kupa roboty do 21, plus na ten tydzień dochodzi powiększanie gabinetu, ale nie ma co darmowac, trzeba wracać na obroty i do rutyny. Jutro rano będzie cardio potem praca trening, praca, a od czwartku wracają treningi od 7 rano, zobaczymy jak to będzie xD. Ok żeby było coś wiadomo to miska z DT i DNT jak mniej [...]
Niestety dupa blada, wyciulali nas z noclegiem, do tego fura mi odmówiła posłuszeństwa więc zostajemy w domu. Żeby być chociaż 5 dni musielibyśmy jechać jutro a auto może byłoby gotowe na poniedziałek, bo w piątek już musimy być z powrotem. Ehh pecha to pecha, no ale ciul trudno, najwyżej pojedzimy po okolicy i trochę odsapnie się. Dziś pobudka [...]
sporo juz tych kcal,, ... jakas konkretna ilosc docelowa, podobna jak poprzednio na masie czy bardziej na zasadzie obserwacji w lustrze w zaleznosci jak bedzie szło? bedzie zbilansowana czy jakis inny pomysl bo chyba cos wspominałes o innym rozkladzie..chyba ze cos pokreciłem ;-)
A więc w skrócie, tydzień jak tydzień u mnie stały schemat, treningi i praca, ale taki tryb życia lubię nie ma czasu na pierdoły a i o głodzie się nie myśli, bo dosyć solidnie scielismy ww. Ale w koncu ruszyło już dziś <93kg . Dorzucilismy od zeszłego tygodnia Fraga. Zobaczymy czy to coś warte, ciężko powiedzieć czy ruszyło od tego, pewnie ww w [...]
[...] ze w kilku zrodlach mozna spotkac sie z opinia jakoby czlowiek maksymalnie byl w stanie przyswoic 240g tluszczy na dobe, ile w tym prawdy? pewnie zalezy od osobnika, masa, wzrost, stan metabolizmu na dana chwile, rodzaju wysilkow etc kalorycznosc na DNT bedzie okolo 3800 kcal rutek chodzilo tylko o ilosc wegli+mialem smaka na cos z lodowki%-)
[...] wracam do aktywności w dzianniku, wypiski z dni treningowych bede wrzucal. jak przejde na UD 2.0 bede opisal kazdy dzien ze szczegolami by ktos mogl wyciagnac z tego cos dla siebie, jak jest zainteresowany ta medoda. miał być jeszcze jeden tydzień LC i start z UD. 20, ale wypadl mi 3 dniowy kurs 19/20/21 luty w Łodzi, gdzie przeplatam [...]
[...] miejscowe wstrzykujac go w tluszczaka, a pownien w sama skore w okolicach naciecia... z bolu zrobilo mi sie ciemno przed oczami jak mnie kroil;-) no, ale dosyc uzalania sie na sobie... czas pokaze, moze za kilka lat bede chcial sobie cos udowodnic jak stwierdze, ze sylwetka bedzie estetyczna i symetryczna8-) i moze zobaczycie mnie w stringach:))
Piątek 21.02 Rutyna czyli pobudka 5:20, papu, pakowanie i na trening. Wczoraj powrót po 21 do domu. Kuźwa byłem tak styrany po tych porannych nogach a na deser w gabinecie rozbijanie ud triatlonistom pozdro kamienie :D. Powrót miska na dziś, omlecik i lulu no ale po 23 więc snu mało, może uda się lekko podbić ilość w weekend. Dziś Łapy czyli [...]
Niedziela 23.02 Jedyny dzień względnego luzu. Wstałem 7:30, ważenie pokazało 102.5 czyli praktycznie bez zmian względem ostatniego tygodnia. Potem foty i raport do Przemka, szybka odpowiedz Bossa, że ww w dni treningowe +50g, w w wolne +40g. Dwa posiłki i wio na trening. Dziś Pull PULL 1. DRĄŻEK SZEROKI NEUTRAL: +10kgx10x9x8x7 CCx10 2.WIOSŁO [...]
CZWARTEK 27.02 Schemat dnia jak praktycznie w każdy DT, oprócz niedzieli. Pobudka 5:20 nawet wcześniej bo już chyba moja głowa była na treningu nóg. Śniadanko skromne 140gww, oczywiście 4 pudełka szamy ze sobą bo cały dzień poza domem. Oczywiście jak to w tygodniu snu mało i to w najbliższym okresie stawiam jako mus do poprawy. Jak wspominałem [...]
Podeślij tu foty z raportu, jestem ciekaw jak to wygląda :) Na własną odpowiedzialność xD NIEDZIELA 01.03 No i mamy marzec. Wczoraj położyliśmy się po 23 i wstałem o 7:20 czyli 8h snu, kuźwa nie pamiętam kiedy ostatnio się udało. Szczerze? Czuje się jakoś bardziej zamulony niż jak śpię 6h xD. Z rana śniadanko na czczo foty i waga do raportu. [...]
U mnie "krata" to zawsze najpóźniej wychodzi i najwcześniej znika xD SOBOTA 11.04 Rano pilny przypadek więc pogotowie rehabilitacyjne odpaliłem xD ogólnie rozwala mnie sytuacja, teraz na tapecie tylko corona, a innych ludzi z urazami, dolegliwościami pozostawili sami sobie ciul oni się nie liczą... Potem posprzątałem chatę bo Jezus jutro [...]
Czy ja wiem czy tak płasko :D nie wygląda :D cyc nabity, bary też więc jest gites :D Bo były grane na treningu :D ŚRODA 15.04 Z rana trochę pracy, bo ludki za bardzo nie mogą sobie pomoc jak coś boli, albo ich złapie bo albo zamknięte, albo lekarz nie przyjmuje albo na l4, ale wiadomo teraz tylko korona ma znaczenie reszta niech zdycha.... [...]
ŚRODA 29.04 Pobudka po 7, vaccum, śniadanie i trochę pracy, jeszcze mi pacjent zaspał i godzinę przesiedziałem na darmo, ale cóż i tak specjalnie nie ma nic do roboty. Najważniejsza dziś informacja, po 1.5msc wracamy do roboty od poniedziałku. Nareszcie! Nie żeby to były jakieś kokosy $ ale wróci ta utęskniona rutyna. Muszę od swojej przywieść [...]